..:: Yamaha Virago - Forum Miłośników ::..

drapik83

Witam , chciałem się Was poradzić czy to normalka , że skrzynia w mojej maszynie dość głośno pracuje. Biegi wchodzą pewnie nie zeskakują a luz jest tam gdzie powinien być. Jedyne co mnie martwi to te dość głośne zaskakiwanie kolejnych biegów. Poradźcie. Pozdrawiam.

demid

sprawdz olej... bo moze masz za malo bo to tez do tego prowadzi...
a poza tym jaki ten olej masz mi przy syntetyku tez chodzila glosniej niz teraz jak mam polsyntetyk

juhas

Chyba nie masz sie czym przejmowac. U mnie jest podobnie. Mozesz jeszcze sprawdzic jak linka sprzegla, ja mialem troche za krotka, po zmianie chodzi ciszej, ale nadal glosno.

StesiU

U mnie tez chodzi dość głośno, szczególnie jak wrzucam pierwszy bieg bo reszta juz znacznie ciszej a olej mam świeżutko zalany!! Najważniejsze ze biegi wchodza pewnie i nie wyskakuja!!

mmm757

to norma
kazdy choper tak ma
jak wrzucasz bieg to jest "KLING"
a jak czasami jedynke stojac
to nawet szarpnie do przodu

Błażej

Przy pierwszym biegu to w sumie zawsze cyknie, ale mi się już tak udaje zmieniać w górę że nic nie klinga, kwestia odpowiednich obrotów i odpowiedniego ruchu nogą Very Happy

drapik83

to mnie już uspokoiliście. Stan oleju jest taki jakpowinien być , sprzęgło dobrze chodzi więc to klikanie teraz nie będzie mnie juz martwic. dzięki za pomoc. Do zobaczenia na szlaku.

madeyt

moj mechanik mowi ze stuki w skrzyniach sa standartem w yamaha w ogole. A poza tym dzwiek wrzucanej jedynki na swiatlach to jest to!
Ja mam jeszcze jedna dziwna rzecz - w momencie kiedy jestem na luzie i mam wcisniete sprzeglo to jest cisza, jak puszcze sprzeglo (dalej na luzie) to zaczynaja sie drobne stuki. Probowalem podkrecic sprzeglo bardziej, ale w momenie jak juz wyeliminowalem te stuki na luzie to bieg chwytal przy puszczonym prawie calym sprzegle, wiec chyba nie tak jak powinno byc. Macie tez cos takiego (chodzi o Virago 535)

wolbi

Ja mam w virago 535 taki sam objaw, wiec to chyba normalne ze gdy puscisz sprzeglo na luzie to troszke glosniej chodzi

drapik83

Mam dokładnie tak samo ja Wy. na sprzęgle i luzie jest cicho a gdy puszczę to coś leciutko stuka ale w sumie to się do tego przyzwyczaiłem i skoro gów... nie śmierdzi to nie ruszam niepotrzebnie. Pozdrawiam

Polo

luz na koszu sprzęgłowym - jeździć dalej i się nie przejmować

Baciek

W moim tysiacu jest tak samo spszegło bierze przy samej gurze jak go popuszcze to opornie wchodza biegi . a czy nie wiecie gdzie morzna dostac amory na tył bo mi padły dorwałem zamieniki greckie do bani dzeki i prostych zakretów

Budzy

Ja też słyszę kliknięcia przy wbijanym biegu, ale martwi mnie następująca rzecz. Jak mam odpaloną na ssaniu i wrzucam 1-kę to słyszę trzask a nie kliknięcie. Napiszcie czy tak macie. Wiem że na ssaniu nie powinno się jechać ale ja wyjeżdżam z garażu (pod górkę). Może nie powinienem wyjeżdżać i smrodzić w garażu aż się zagrzeje?

Polo

a próbowałeśprzed odpaleniem rozklejać sprzęgło tzn. jedynka , sprzęgło i szarpnąc motocyklem na wyłączonym silniku , wtedy na pracującym już jest OK

krasnal