..:: Yamaha Virago - Forum Miłośników ::..

ROUTE-66-RIDER

Na postoju przy wciśniętym hamulcu gdy staram się motór bujać do przodu z lag wdobywają się pojekiwania postękiwania albo inny Piotr Rubik ze swoją orkiestrą. Lagi nigdy nie ciekły są suchutkie i tydzień po serwisie u Demczuka w Warszawie. Przedtem czyli przed serwisem też pojękiwały. To tak jakby sprężyny w środku pracowały - nie wiem tylko czy to normalny odgłos przy wciskaniu zawieszenia do dolu? Dajcie jakieś info albo chociaż pocieszcie dębowe ucho!!

11lukasz

jutro sprawdze jak jest u mnie...

PS. czekam, az bedziesz mial czas, to zrobimy lokalnego spota na bialoleca i poogladamy nasze maszyny, porownamy .....a potem koleczko po warszawie... Very Happy

juhas

Spotkałem się z czymś takim już kilka razy. Co prawda u mnie nie piszczy, ale budowaliśmy z kumplem HD z kita i ten lubi popiskiwać. Ja bym się nie przejmował. Smile

dwaPe

u mnie też poskrzypuje czy też popiskuje, a co ciekawe jeszcze miesiąc temu nie skrzypiało, Rozbierałem zawieszenie w zimie, wymieniałem olej i uszczelniacze po tym chodziło cichutko, a teraz skrzypi.