..:: Yamaha Virago - Forum Miłośników ::..

Piotrek

Ostatnio zastanawiałem się po co ludzie zakładają z przodu motocykla skórzane wałki. Niczego nie wymyśliłem, więc zwracam się z tym do was Smile

. Po co one są? To tylko ozdoba, czy może jakiś praktyczny wynalazek?

Pozdrawiam
Piotrek

demid

kiedys to byly schowki na narzedzia... teraz bardziej chyba ozdoba
ja np chce do walka instalacje elektryczna przeniesc... dzieki czemu bede mogl inna lampe zamontowac

dwaPe

mordeczka

raczej po staremu zawsze jakis podstawowy zestawik naprawczy moze sie przydac pozdrawiam

daro139

U mnie podobnie - narzędzia - a ostatnio nawet sie przydają (niestety). W zimie koniecznie muszę parę rzeczy poprawić bo niedługo to nie będzie wałek tylko walizka Very Happy

drapik83

U mnie to też narzędzia i różńe inne potrzebne bądź nie graty np. spory kawał drutu i taśma izolacyjna tak w razie czego

Szymon001

Laga na tarcze, siatka mocująca izolacja kombinerki itp.
A poza tym virago ma jakieś takie długie i delikatne lagi a tak sie optycznie skracają i nabierają wyglądu Wink

Polo

ja w wałku mam narzędzia , klucze od 8 do 22 tak aby móc odkręcić coś
nie ma nic gorszego jak dupiana awaria a ty nie masz jednego śubokręta żeby skręcic spowrotem tylko stoisz jak kołek na poboczu....
mam też klucz do świec i 2 zapasowe świece , 1 m przwodu i taśmę izolacyjną

StesiU

moj ojciec z bratem smieja sie ze ten wałek to chyba na flache Smile

a tak powaznie, to tez trzymam w nim narzędzia, zeby jakby co nie prosic sie o klucz do swiec, kawałek izolacji czy srubokręt!!

Budzy

Ten skórzany wałek ma kilka określeń, mówią na niego ROLLBAG, PIÓRNIK albo WAŁEK SKÓRZANY. Ja w nim przewożę browar (idealnie pasuje) Very Happy

. Z tego względu, że rollbag jest zamontowany z przodu to pęd powietrza idealnie schładza mojego bronka Shocked

. Ja nie przewożę w nim narzędzi tylko jak coś nawali wzywam pomoc drogową i delektuję się browarkiem który jest w piórniku Very Happy

.

madeyt

Zdecydowanie rozwiazanie Budzy'ego wydaje mi się najrozsądniejsze Laughing

Piotrek

Budzy jesteś moim idolem Shocked

Dzięki wszystkim za odpowiedzi Smile

marek

Ja w wałeczku wożę tylko pierdoły, które ze względu na rozmiar są za małe do sakiew. np. zapalniczka

Marcin

A ja w wałeczku wożę świece zapasowe i tzw. dojazdówkę w sprayu w razie przebici oponki. Klucze mam jeszcze orginalne Yamahy i są w schowku pod tyłkiem!

mac13

Ja tak jak POLO tylko potrzebne narzędzia nie ma nic gorszego jak w szczerym poly jest potrzebny klucz 10 a ty stoisz jak ta p...da a doświadczyłem takiego czegoś Crying or Very sad