..:: Yamaha Virago - Forum Miłośników ::..

weik

witam wszystkich
okazuje sie, ze w kazdym wieku mozna odkrywac świat i jego uroki.
Dzieciaki odchowane a życ wciaz sie chce, piekny czas, żeby zacząc speniać swoje marzenia.Motorek to jedno z nich.Jestem właśnie w trakcie egzaminów na A.Lada moment chce kupić wymarzoną virażke.Nie ukrywam ze jestm zielona jak trwa na wiosne i dlatego bardzo potrzebuje Waszej pomocy.Czy to dobry pomysł jak na pierwszy w zyciu motor, na którym - nie ma co ukrywać dopiero po otrzymaniu prawka bede zdobywać te prawdziwa wiedze i doświadczenie.Czy 125, czy 250 lepiej?Bede wdzieczna za każda podpowiedź Very Happy

StesiU

hm.......temat wielkosci pierwszej Virago byl juz wielokrotnie walkowany na tym forum i na wszystkich inny podejrzewam ze rowniez!!ja nizej jak 535 bym nie schodzil i chyba kazdy Ci tak powie:)

pozdro

PowelL

Tutaj: http://www.virago.fora.pl/chcialbym-ale-t39.html masz trochę wypowiedzi na ten temat. Jeszcze w paru miejscach jest o tym mowa.

BTW: jeśli jesteś zupełnie zielona, kup moto z gmolami Wink

Powodzenia!

robson

Popieram kolegów.535 będzie w sam raz do nauki i części w miarę dostępne i roczników do wyboru i koloru.

Ewa

A ja walnę 750 - dasz radę (gmole porządne do tego Wink

).

Oj, żeby tak jeszcze chciało mi się prawko robić Twisted Evil

.

weik

dzięki za podpowiedzi.Jak to fajnie poczuć sie wśród zakręconej braci ha ha ha
Może faktycznie zastanowie sie nad 535... dam chyba rade ja opanować? A o zaletach gmoli zdążyłam sie przekonac już na drugich zajeciach na prawko, kiedy sie wyglebiłam a ich nie bylo Smile

03go września mam egzamin.Trzymajcie kciuki Very Happy

PowelL

Jeśli nie jesteś wyjątkowo drobną osobą, z 535 poradzisz sobie bez problemu. Poza tym, jazda motocyklem to przede wszystkim technika, a nie siła. Tej pierwszej na początku oczywiście będzie Ci brakować, ale to się zmieni z czasem.

weik

no nie jestem drobiażdżkiem ha ha ha Powiedziałabym nawet że kawał baby ze mnie Smile

170 cm to całkiem sporo... Nie moge doczekac sie prawka, zeby zacząc prawdziwa nauke i prawdziwa przygode Smile

Budzy

W takim wypadku weik tylko 535. Bez obaw. Very Happy

weik

Budzy - mam obawy i to spore. Wczoraj po raz pierwszy miałam okazje przejechac się virażką ( nie śmiejcie sie - każdy ma kiedys swój pierwszy raz) Poniewaz do tej pory miałam stycznośc z motorami tylko tyle co na kursie,takimi o klasycznej budowie - pozycja na choperku mocno mnie zaskoczyła. Nie ukrywam przed Wami, że jestem totalnie zielona i że na virago zachorowałam w zasadzie przez jej wygląd i zachwyt znajomych,którzy takiego cuda uzywaja.
Chyba nie odwaze się na 535 Może z czasem, kiedy pewniej sie poczuje...